W sobotę w ramach rozgrywek Wyszejszaja Liha piłkarzeBATE podejmą zawodników Ruch Brześć . Początek spotkania zaplanowano na godzinę 16:30. Zapraszamy na analizę!

Wyszejszaja Liha: BATE – Ruch Brześć

Wyszejszaja Liha: BATE – Ruch Brześć

BATE to piętnastokrotny mistrz Białorusi, który jako pierwszy białoruski klub wystąpił w fazie grupowej Ligi Mistrzów, powtarzając ten sukces dwukrotnie. W ubiegłym sezonie zajęli drugie miejsce w ligowej tabeli, co jest dla nich bardzo rozczarowującym wynikiem, a sezon można w ich przypadku uznać za nieudany.

Najwyższe kursy na Superbet.pl Legalny bukmacher Superbet - sprawdź wysokie kursy i freebet 34 PLN

W rozpoczynającym się sezonie są mimo to faworytami do zdobycia mistrzowskiego tytułu, ale nowy sezon zaczęli tragicznie. Ponieśli dwie porażki i mają zerowy dorobek punktowy, co jest tragedią dla tego klubu. W obu meczach mierzyli się z zespołami teoretycznie znacznie słabszymi i muszą jak najszybciej zacząć wygrywać, jeśli myślą o mistrzowskim tytule, a na pewno tak jest.

Ruch Brześć to ligowy średniak, po którym raczej nie m co spodziewać się stabilnej formy. Potwierdzili to w dwóch pierwszym meczach nowego sezonu. W pierwszym sprawili ogromną niespodziankę i ograli na wyjeździe Dynamo Mińsk 0:1, a w drugim, kiedy grali u siebie, lepsi od nich okazali się zawodnicy Eniergietyk-BDU, którzy wygrali z nimi 1:0.

W meczu z BATE nie mają teoretycznie większych szans, ale na pewno na taki mecz będą bardzo zmotywowani.

BATE na początku sezonu zawodzi. Uważam jednak, że jest to zbyt silna drużyna, aby ich kryzys trwał długo. Gając u siebie z takim przeciwnikiem jak Ruch Brześć, powinni się przełamać i odnieść pierwsze w tym sezonie zwycięstwo.

MeczTypKursBukmacher
BATE – Ruch Brześć 11,33Betclic
Najwyższe kursy i bonusy w Fortunie Legalny bukmacher Fortuna - sprawdź ofertę bonusów
Poprzedni artykułTajwan SBL: Bank of Taiwan – Yulon Luxgen Dinos (Typ i Analiza)
Następny artykułWyszejszaja Liha: Eniergietyk-BDU – FC Mińsk (Typ i Analiza)
Od 12 lat związany z portalem Betonline.net.pl, gdzie zaczynał przygodę z pisaniem o sporcie. Dziś dziennikarz jednej z najbardziej poczytnych gazet sportowych.