Puchar Polski: Raków Częstochowa- Legia Warszawa (Typ i Analiza)

Przed nami ćwierćfinałowy mecz Pucharu Polski. W hitowym spotkaniu piłkarze Rakowa Częstochowa podejmą zawodników Legii Warszawa. Początek spotkania o godzinie 18:00. Transmisja w Polsacie Sport.

Puchar Polski: Raków Częstochowa- Legia Warszawa

Lider I. ligi gra w tym sezonie rewelacyjnie. W poprzedniej rundzie Pucharu Polski pewnie pokonał na wyjeździe Wigry Suwałki 3:0 i awansował do kolejnej rundy. Wcześniej Raków pokonał Victorię Sulejówek, a także Lecha Poznań. Drużyna Marka Papszuna jest niepokonana w oficjalnych rozgrywkach od sierpnia, kiedy Raków w lidze na wyjeździe przegrał z Chojniczanką 1:2.

Częstochowianie mają aż jedenaście punktów przewagi nad kolejnym w lidze zespołem. Żaden z zawodników Rakowa nie zdobył w tym sezonie więcej niż sześć goli, ale aż piętnastu graczy drużyny trafiało przynajmniej raz w lidze. Drużyna gra w nowoczesnym ustawieniu z trzema środkowymi obrońcami i trzema atakującymi.

Legia w poprzedniej rundzie Pucharu Polski bez problemu pokonała na wyjeździe Chrobrego Głogów 3:0. Wcześniej Wojskowi minimalnie wygrywali z Piastem Gliwice i Chojniczanką za każdym razem grając na wyjeździe. Legia nie jest w tym roku w najwyższej formie, o czym świadczą już dwie przegrane w meczach ligowych, ale z drugiej strony podopieczni Sa Pinto potrafili w ostatnich dwóch kolejkach wykorzystać wpadki Lechii i w lidze mają już tylko dwa punkty straty do Gdańszczan.

Dużym kłopotem dla Legii jest fakt, że poza składem znalazł się kontuzjowany Sebastian Szymański, którego w ostatnim meczu z Arką w lidze zastępował Carlitos Lopez grający za ustawionym bliżej bramki Kulenovicem. Do kadry na spotkanie pucharowe będzie mógł wrócić William Remy, który w lidze jest zawieszony za czerwoną kartkę.

Raków dał się już poznać w tej edycji PP jako mocna drużyna z solidnie funkcjonującą defensywą. Starcie z Legią może być potwierdzeniem dużych aspiracji tej ekipy, a patrząc na formę Warszawian, ekipa z Częstochowy ma szanse sprawić niespodzianką i awansować do kolejnej rundy. Podstawą do tego powinna być jednak solidna gra w destrukcji i dlatego stawiam w tym meczu na małą liczbę bramek.