Przed remi rewanżowe spotkania w pucharze Hiszpanii. Piłkarze Realu Madryt podejmą zawodników FC Barcelony. Początek spotkania o godzinie 21:00. Transmisja meczu w Eleven Sports 1.
Puchar Króla: Real Madryt – FC Barcelona
Real w pierwszym meczu był skazywany na porażkę. I faktycznie nie grał zbyt dobrze. Oddał tylko dwa celne strzały, ale do przerwy prowadził. W drugiej połowie dał sobie strzelić tylko jednego gola i zremisował 1:1. Real gra nierówno, miewa lepsze i gorsze momenty. Od spotkania w Barcelonie Królewscy wygrali w Lidze Mistrzów z Ajaxem, ale i sensacyjnie polegli u siebie z Gironą w lidze 1:2. W weekend pokonali na wyjeździe Levante 2:1.
W środowym meczu wystąpi Casemiro, którego brak był widoczny w pierwszym meczu półfinałowym. Na skrzydłach wciąż w podstawowym składzie grają Vazquez i Vinicius. Szczególnie ten drugi odwdzięcza się za zaufanie i pokazuje miarę swojego ogromnego talentu. Co ciekawe na lewej obronie coraz częściej gra w tym sezonie Reguilon, który jest w lepszej dyspozycji niż Marcelo.
Gra Barcelony może się podobać, jeśli chodzi o styl, który pomimo upływu lat się nie zmienia. Ich problemem jest natomiast tworzenie sytuacji podbramkowych. Przykładem może być pierwszy mecz z Realem. Tylko trzy celne strzały to mało jak na domowe spotkanie Barcelony. Katalończycy w drugiej połowie wyrównali i w rewanżu mają spore szanse na awans, ale ze słabo dysponowanym w tamtym okresie przeciwnikiem powinni osiągnąć lepszy wynik. Spotkania z Athletic Bilbao i Olympique Lyon w Lidze Mistrzów obnażyły problemy, jak ma drużyna Valverde. W weekend Barca przegrywała z Sevillą na wyjeździe, ale w drugiej połowie strzeliła trzy gole i wygrała 4:2. To pokazuje, że jeśli zespół jest w pełni skoncentrowany i zmotywowany, potrafi wyjść z największych opresji.
Znakomicie w meczu z Sevillą zagrał Lionel Messi, który strzelił trzy gole. W każdym kolejnym sezonie widać, jak wiele w Barcelonie od niego zależy. W pierwszym meczu przeciwko Realowi nie zagrał od początku. Argentyńczyka nie powinno jednak zabraknąć w spotkaniu rewanżowym. Mimo swoich problemów potencjał kadrowy jest w Barcelonie ogromny. Esencją tego jest rywalizacja na lewym skrzydle, gdzie wcześniej pewną pozycję zdawał się mieć Dembele, ale Francuz nie wrócił jeszcze do pełni formy po kontuzji, z czego może skorzystać mocno krytykowany w tym sezonie Coutinho.
Po pierwszym spotkaniu Real u siebie z pewnością będzie walczył i choć w ostatnich meczach spisywał się poniżej oczekiwań, bramkę pewnie zdobędzie. Barcelona ma ogromne możliwości niż w ofensywie, a więc również powinna strzelić gola.
Mecz Real Madryt – FC Barcelona na żywo w STS TV
| Mecz | Typ | Kurs | Bukmacher |
| Real Madryt – FC Barcelona | BTS | 1.43 | etoto |
