Już 20 listopada startują Mistrzostwa Świata w piłce nożnej. W najważniejszym turnieju piłkarskim rywalizować będą 32 drużyny. Wszyscy kibice i eksperci mówią o faworytach, którymi są Argentyna, Brazylia oraz broniąca tytułu mistrzowskiego Francja. Ale kto może być największym pozytywnym zaskoczeniem? Czy reprezentacja Polski pokrzyżuje szyki faworytom?

Kto może zaskoczyć?
Z pewnością czarnym koniem rozgrywek może zostać reprezentacja Danii. Podopieczni Kaspera Hjulmanda w ubiegłym roku osiągnęli wielki sukces, docierając do półfinału Mistrzostw Europy. Kibice ze Starego Kontynentu zachwycali się piękną grą połączoną z dyscypliną taktyczną Skandynawów. Eliminacje również przeszli jak burza, zdobywając 27 na 30 możliwych punktów, przegrywając dopiero w ostatnim meczu, gdzie kwestia ich awansu na Mundial była rozstrzygnięta. Największą gwiazdą drużyny jest zawodnik Manchesteru United Christian Eriksen, którego tragedia była punktem zwrotnym funkcjonowania reprezentacji Danii. Przeciwnikiem Duńczyków jest drabinka Mistrzostw. W przypadku zajęcia 2. miejsca w grupie już w 1/8 finału los kojarzy ich z Argentyńczykami.
Grupa F jest złożona z drużyn, które mogą namieszać w turnieju. Nieoczywistym wyborem są Kanadyjczycy, którzy jako pierwsi ze strefy CONCACAF zapewnili sobie awans na Mistrzostwa Świata. Drużyna, której imprezą docelową jest Mundial 2026, którego będą współgospodarzem, wraca na światową scenę piłkarską po 36 latach. Młode pokolenie, w postaciach Alphonso Daviesa z Bayernu Monachium i Jonathana Davida z Lille będzie wspierane przez doświadczonego defensywnego pomocnika Atibę Hutchinsona i bramkarza Milana Borjana.
A może Afryka?
Marokańczycy są typowani na najlepszą drużynę z Afryki. Pytanie jednak, jak poradzą sobie w obliczu kontuzji Amine’a Harita, który na kilka dni przed Mundialem wypadł z kadry Lwów Atlasu. Drużyna Walida Regraguiego nie wypada zbyt dobrze na wielkich turniejach, o czym świadczą nawet wyniki w Pucharze Narodów Afryki. W ubiegłym roku drużyna z Afryki Północnej dotarła do ćwierćfinału mistrzostw kontynentu.
Jeśli mowa o czarnych koniach turnieju, to w tym gronie nie może zabraknąć Belgów. Ich złote pokolenie dobiega 30. roku życia i przed nim ostatnia szansa na mistrzostwo świata. A na pewno celem minimum ekipy Roberto Martineza jest powtórzenie wyniku z poprzedniego Mundialu i zdobycie brązowego medalu. Razem z Czerwonymi Diabłami w grupie zagrają Chorwaci, czyli wicemistrzowie Świata. Przed Luką Modriciem i innymi gwiazdami tej drużyny z pewnością ostatni Mundial w karierze. Stąd wielka chęć na kolejny medal najważniejszej imprezy piłkarskiej.
Dobry wynik może osiągnąć ktoś z dwójki Serbia lub Szwajcaria. W grupie G pierwsze miejsce jest zarezerwowane dla Brazylijczyków, ale drabinka turniejowa sprawia, że jedna z dwóch europejskich drużyn może znaleźć się w ćwierćfinale. O awansie może zadecydować ostatni mecz grupowy, który zostanie rozegrany 2 grudnia.
Wydaje się, że tegoroczny Mundial może być bardzo nieprzewidywalny. Wszystko będzie inne: od terminu aż do warunków atmosferycznych. Niektóre ekipy przyjadą mocno przetrzebione przez kontuzje lub nie w pełni przygotowane.
Czekasz na mundial? Sprawdź Mundial Katar zakłady bukmacherskie od Betfan.
W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione i wiąże się z konsekwencjami narażenia się na kary pieniężne i odpowiedzialność karną. Zakłady można obstawiać wyłącznie u operatorów posiadających zezwolenie Ministerstwa Finansów. Hazard uzależnia i nie należy czynić z niego sposobu na życie.
________
Betfan to legalny polski bukmacher internetowy. Zakłady wzajemne urządzane przez spółkę BetFan sp. z o.o. przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.betfan.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z DNIA 29 PAŹDZIERNIKA 2018 R. NR PS4.6831.3.2018